Składniki:
400 ml śmietany kremówki
2 szklanki owoców
20 - 30 mini bez
2 łyżki cukru pudru
Wpierw robimy bezy, można zająć się tym na dwa sposoby:
1. iść do sklepu/cukierni i kupić
2. poświęcić godzinę czasu i upiec samemu :)
By wykonać bezy będzie nam potrzeba:
3 białka
szczypta soli
łyżeczka octu winnego bądź soku z cytryny
200 g cukru pudru
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 150 stopni.
Białka z odrobiną soli ubijamy na sztywno, dodajemy pod koniec cukier puder. Nie wsypujemy całego na raz, lecz w kilku mniejszych porcjach, bądź łyżka po łyżce. Na sam koniec dodajemy ocet i jeszcze chwilę miksujemy. Masę przekładamy do rękawa cukierniczego i nakładamy na blaszkę wyłożoną papierem, tworząc małe, dowolne kształty. Pieczemy od 35 min do godziny, w zależności od piekarnika. Niestety bezy są bardzo kapryśne. Możemy od czasu do czasu sprawdzać patyczkiem czy są już suche w środku. Po upieczeniu wyjmujemy i odstawiamy do ostudzenia.
Śmietanę kremówkę wlewamy do głębokiej misy i ubijamy na sztywno, pod koniec dodając cukier puder. Do ubitej śmietany dodajemy owoce, zostawiając sobie 1/4 na dekorację. Dorzucamy bezy (pokruszone bądź w całości) i wszystko delikatnie ze sobą mieszamy. Przekładamy do pucharków, kieliszków, słoików czy misek. Górę dekorujemy i gotowe!
Uwielbiam takie desery - niesamowite razy 3 - proste, szybkie i smaczne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz