poniedziałek, 9 września 2013

Nalewka z cytryńca chińskiego - lek na całe zło!

   Cytryniec chiński jest ozdobną rośliną z Dalekiego Wschodu, lecz nie tylko wygląd przyczynia się do tego, że został on sprowadzony i hodowany w Europie. Ma on właściwości lecznicze, jej jagody wpływają pozytywnie na nasz stan fizyczny i umysłowy. Poprawia wydolność i koncentrację, usprawnia, dodaje sił. Dodatkowo badania wykazały, że poprawia ostrość widzenia, także po zmroku! Podawany był ponoć nawet pilotom ZSRR podczas zimnej wojny, by latali jak orły z sokolim wzrokiem. ;)
Z jagód cytryńca, pięknych i czerwonych zrobić można konfitury, dżemy, soki albo..nalewki. Ja jakieś 5 lat temu, kupiłam mamie sadzonkę i dopiero w tym roku, obrodziła w półtorej szklanki owoców, nic dziwnego, że zdecydowałam się właśnie na nalewkę.

Składniki - na zapełnienie litrowej butelki (samej nalewki będzie mniej, ponieważ trzeba będzie odcedzić owoce)

1 i 1/2 szklanki owoców cytryńca chińskiego
1 i 1/2 szklanki wody
1 i 1/2 szklanki spirytusu
szklanka cukru
garść liści cytryńca chińskiego
wanilia - opcjonalnie

Wodę wraz z cukrem rozpuszczamy na małym ogniu i gotujemy z liśćmi ok 10 min. Zostawiamy do przestudzenia. Umyte owoce cytryńca wrzucamy do słoja/butelki. Po wystygnięciu naszej mieszanki zalewamy owoce, dodajemy spirytus i laskę wanilii. Można do środka dorzucić też kilka liści cytryńca. Warto jednak dać świeże (nie tej już wygotowane) ze względów estetycznych.

Zamykamy całość szczelnie i trzymamy w ciemnym miejscu przynajmniej 2 miesiące, wstrząsając od czasu do czasu.

Kolor już pierwszego dnia jest nie kiepski, a to dopiero początek. :))




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz