wtorek, 10 września 2013

Nalewka z aronii.

   Nie jestem wielką fanką aronii. Jednak ta nalewka, jest naprawdę wspaniała! Pozwala wykorzystać aronię, wraz z jej właściwościami prozdrowotnymi osobom, które za nią nie przepadają.

Składniki:

60 dag aronii
garść liści wiśni
70 dag - 1 kg cukru
sok z jednej cytryny
1,5 l wody
0,5 l spirytusu ratyfikowanego

Wykonanie super proste! Wodę wraz z aronią, liśćmi i sokiem z cytryny gotujemy 20 minut na małym ogniu. Następnie odcedzamy i dodajemy cukier. Mieszamy ze sobą i odkładamy do ostygnięcia. Kiedy to nastąpi wlewamy spirytus, kolejny raz mieszamy i przelewamy do butelek.
Najlepsza po ok. miesiącu, kiedy się przegryzie. W smaku? Bardzo wiśniowa, z pięknym kolorem i rozgrzewającą mocą. Idealna na zimne wieczory. :)
Składniki starczają na mniej więcej 2,5 litra nalewki.


Nalewka z cytryńca i aronii (nowe nabytki w barku).

11 komentarzy:

  1. Super przepis, jutro gotuję swoje owoce. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  2. własnie próbuje to wszystko razem połaczy c oby sie udało za miesiac urodzinki :):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :) własnie szukam dobrego ,sprawdzonego przepisu na aronówkę. Ten wydaje się być tak...nie ma wanilii ani innych smaków i zapachów...
    tylko zastanawia mnie fakt gotowania owoców, przez co stracą cześć swoich właściwości...
    Prosze powiedz co o tym myslisz..
    .Lucek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gotowanie faktycznie, może spowodować zmniejszenie wartości odżywczych. Jednak tak jak pisałam, przepis smakuje fenomenalnie, nie spotkałam się z nikim komu by nie smakował, mimo, że wiele osób (w tym ja) aronii nie cierpi.

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedz i zabieram się za aroniówkę z Twojego przepisu...
      dobrego dnia, pozdrawiam - Lucek:)

      Usuń
  4. To nie jest żadna nalewka. Owoce po gotowaniu są bez wartości, bardzo małe stężenie alkoholu ot po prostu popłuczyny po aronii dla bab. Właśnie rozlałam do butelek 4l nalewki zrobionej z surowej aronii ..na miodzie. Sam zapach już nakręca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najwyraźniej lubię popłuczyny dla bab. Przecież nią jestem. Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Od 3 lat robię nalewkę z aronii tak jak Offca i nie są to żadne popłuczyny, nalewka jest gęsta, esencjonalna, aromatyczna i niebiańsko smaczna. Wszyscy moi znajomi dopraszają się poczęstunku :) Polecam wszystkim, którzy natknęli się na ten przepis - naprawdę warto.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po przemrożeniu owoce zasypujemy cukrem i wyciskamy w nie jedną całą cytrynę. Gdy owoc puści sok zalewamy go spirytusem 1l.i odstawiamy na 4 tyg. Następnie odcedzamy i rozlewamy do butelek.

    OdpowiedzUsuń
  7. przepis posłużył mi do zrobienia aroniówki z ksylitolem. Zmiana dotyczyła jedynie:
    -1kg aronii zamiast 600g
    350 g ksylitolu.
    Wyszła świetna i było dużo mlaskania. Niestety nie mogę porównać jej z oryginałem. Zakładam, że jest równie dobra. Miałam jeszcze 2 kg owoców w zamrażarce, zgadnijcie co z nimi zrobiłam? P:)

    OdpowiedzUsuń